Warszawa - Bieszczady, wyjazd w piątek po południu

[koka]

himi, wiem ale mam już 2 czarne kombi...chyba potrzebuję zmiany koloru... tylko jaki? napewno nie "beż cappucino"

[Waśka]

Warszawa - Bieszczady, wyjazd w piątek po południu

Wyjeżdżam jutro o 16 z W-wy (wiem wiem, ale nie mam wyboru) i jadę trasą przez Radom, Rzeszów i Sanok w okolice Lutowisk. Trasa, którą otrzymałem: Warszawa - Procisne · Ride with GPS nie jeździlem tamtędy nigdy i stąd moje pytanie, czy jest to optymalny wariant, gdzie należy się spodziewać utrudnień i ew. jakieś objazdy korków?
korek na wylotówce do Janek sobie objadę, chodzi mi o trasę dalej, począwszy od przedmieść Radomia.

[Czarna_LK]

Waśka, W Opatowie było wahadło, bo kładli nową nawierzchnię jak jechałem pod koniec września. Może już zrobili, a jak nie to trzeba odstać za 15-20min. Do Rzeszowa lecisz bez problemu i dalej prosta droga. Udanego wypoczynku w Bieszczadzkiej Puszczy.

[Waśka]

Dziękuję. Google maps podaje jakieś utrudnienia przed Rzeszowem i potem w okolicach Niebylca. Aktualne to jest?

[SS]

Waśka, jeszcz na stronie GDDKiA mogą być informacje o utrudnieniach. Na Targeo spróbuj wpisać trasę i zaznaczyć utrudnienia, powinny się wyświetlić roboty.

[Czarna_LK]

Waśka, Hmm, przed Rzeszowem jak jechałem tydzień temu nie zauważyłem nic niepokojącego. Napisz do kolegi jureqj (on tamtędy kursuje na bieżąco). W Lutowiskach polecam karczmę "Wilcza jama". Zawsze jadałem jak jeszcze byli w Mucznem i jedzenie suuuper.


W Kolbuszowej uważaj na radar SM, a w obrębie Rzeszowa na Mondeo.

[Waśka]

Do Radomia był bardzo gęsty ruch i kilka razy niezbyt długo stałem (ostatecznie ruszyłem o 19 z Piaseczna) ale potem juz luzik. Po drodze zero rozkopów itp utrudnień.